Prawidłowo przeprowadzona termomodernizacja domu poprawi energooszczędność budynku, co więcej – pozwoli Ci zaoszczędzić nawet 60% na ogrzewaniu oraz zadbać o środowisko, m.in. dzięki wymianie starych urządzeń grzewczych. Na czym polega prawidłowa termomodernizacja budynku i jak przeprowadzić ją krok po kroku?
Witajcie. Dzisiaj skończyłam szycie mojej pierwszej jeansowej torebki,która powstała przy okazji pisania postu o wykorzystaniu niepotrzebnych już spodni. Tak mi się spodobał jeden pomysł,że musiałam go wykorzystać natychmiast :) Post o jeansowym DIY już jutro, a tymczasem pokaże Wam moje dzieło. Do powstania tej torebki przyczyniło się zdjęcie poniżej znalezione w sieci. Moja torebka jest troszkę inna. Ma dwa kolory jeansu i pasków. Nie ma też z boku tych ozdobnych lampasów, bo po prosty brakło mi taśmy :) W środku ma podszewkę z szarej dzianiny i kieszonkę wyciętą z tyłu bokach doszyła szlufki ze spodni,żeby móc zamocować pasek na ramię. Szyjąc tą torebkę myślałam,że nie będzie wystarczająco sztywna ,żeby trzymać fason,ale ku mojemu zaskoczeniu jest paski, wszyty zamek i gruba podszewka ją dość dobrze usztywniły. Wymiary musiałam sobie wymyślić sama bo nie było ich podanych na zdjęciu. Moje prostokąty potrzebne do uszycia torebki miały wymiary 40 cm x 15 cm i wycięłam je z nogawek spodni. Cztery prostokąty granatowe i dwa z beżowych jeansów. Potrzebne materiały- stare jeansy,zamek i parciane paski. Odcinamy nogawki mniej więcej w połowie. Wycinamy paski o wymiarach 15 cm x 40 cm Zszywamy nasze do środka dałam pasek w kolorze beżowym. Dno torebki to prostokąt o wymiarach 13 cm x 40 cm z zaokrąglonymi rogami. Potrzebujemy dwa takie prostokąty,do środka włożyłam gruby filc,dla lepszego usztywnienia. Robimy "kanapkę" materiał-filc-materiał i zszywamy ze sobą. Tak przygotowane dno przyszyjemy do reszty torebki. Następnie doszywamy taśmę pomiędzy nasze jeansowe paski i zszywamy boki torebki. Taśma miała szerokość 20 mm i kupiłam ją na allegro za 1,2/metr. Wystarczy wpisać "taśma nośna" i wyskoczy Wam na pewno kilka propozycji. Od góry zostawiłam margines 5 cm. Przyda się do wszycia podszewki i ozdobnego paska. Długość paska na jedna stroną to 50 cm. Gdy mamy taki kwadrat odrysowujemy go na naszej poszewce i wycinamy dwa razy. Moje wymiary po zszyciu prostokątów to 40 cm x 41 cm. Gdy doszyjemy dno torebki co jest chyba najtrudniejsze, zajmujemy się podszewką. Kieszonkę odprułam z jeansów. Przyszyłam ją do mojej podszewki. Dno podszewki robimy za pomocą "trójkątów". Tak wyglądała torebka przed wszyciem zamka. A tak po jego wszyciu i z beżowym paskiem u góry. Torebka w wersji bez paska na ramię. I z paskiem. I jak Wam się podoba?? Już teraz wiem ,że będę ją często nosić. Zdecydowanie lepiej wygląda z paskiem na ramie niż bez. Jak uszyć torebkę ze starych jeansów. Uszyłam w tamtym tygodniu na zamówienie czerwoną wersję "Sookie" Okucia srebrne i bez łańcuszków :) Z dodatkiem szarego filcu. Lepsza czy gorsza??? Buziaki :*
Torba jeansowa: oryginalne pomysły i warsztaty krok po kroku. Treść. DIY torba dżinsowa. Oryginalna torba ze starych jeansów. Mała torebka jeansowa. Z każdym rokiem temat świadomej konsumpcji staje się coraz bardziej istotny. Z tego powodu nie należy wyrzucać niepotrzebnych rzeczy. O wiele bardziej rozsądnym podejściem jest dać im
Witajcie Kochani ☺ !!! Czasami mamy zniszczone ubrania,ale ich nie wyrzucamy bo nam ich szkoda. Maja np: sliczny kolor czy super material. Trzymamy je gdzies schowane w kacie i czekamy na wene,chwilke wolnego czasu lub po prostu na ochote ;) ha ha. Ja mialam stare jeansy,dosc spore bo po moim P. Wiedzialam,ze chce z nich cos zrobic do pokoiku Luankowego,ale nie wiedzialam co... Do dzisiaj ;) A tu kilka zdjęc jak zrobilam organizer:
W tym artykule przedstawiamy krok po kroku jak stworzyć swoją własną spódnicę DIY z pary starych jeansów. Wybierz odpowiednią parę jeansów; Pierwszym krokiem jest znalezienie odpowiednich spodni jeansowych. Możesz użyć swoich starych lub kupić je w second-handzie.
Praktyczni Niemcy uważali kiedyś, że w całym swoim życiu osoba nosi około 200 par dżinsów. Byłoby zbyt marnotrawne, aby je wyrzucić i wyrzucić do kosza. Wszystkie needlewomen wiedzieć, że denim jest doskonałym surowcem do patchworku. To jest patchwork dżinsów i jakie są jego cechy, powiemy w naszym artykule. Tutaj przyjrzymy się szczegółowo, jak zrobić okładkę, dywanik lub torebkę z dżinsu. Patchwork dżinsów lub patchwork dla budżetu Pikowanie lub patchwork to rodzaj haftu, w którym dzięki szlifowaniu poszczególnych kawałków tkaniny możliwe jest wykonanie nowego produktu. Co zaskakujące, technika ta była używana prawie w tym samym czasie w różnych częściach świata. Wygląda na to, że zawsze istniała potrzeba użycia pozostałych elementów po cięciu. Niesamowite kostiumy, dywany i narzuty, wykonane z strzępków, są nadal przechowywane w różnych muzeach na całym świecie. Samo słowo patchwork z języka angielskiego jest tłumaczone jako "kocyk wykonany z kawałków materiału". Jednak mozaika wymaga użycia nie tylko kawałków nowego materiału, jak i usuwania starych rzeczy. Liderem wśród tkanin do patchworku jest bawełna i wszystkie produkty z niej wykonane, w tym dżinsy. Dlaczego ten konkretny element garderoby? Niemal każdy z nas ma stare jeansy, których szkoda wyrzucić, a my nie chcemy tego w ogóle nosić. Ale dlaczego oni są? Dlaczego nie wykorzystać do szycia starego szlafroka lub kompletu pościeli? Patchwork dżinsów ma kilka zalet w porównaniu do patchworku z użyciem innych materiałów, ponieważ ten materiał: naturalny i hipoalergiczny, wykonany na bazie nici bawełnianych; nie kruszy się podczas cięcia, więc wygodnie jest z nim pracować; ma atrakcyjny wygląd, różnorodność faktur i wykończeń; posiada wysoką przepuszczalność powietrza i higroskopijność; nie pomarszczone. Ponadto dżins ma wysoką trwałość, a zatem produkty z niego będą mogły służyć dłużej niż rok, wytrzymując liczne pranie. Interesujące pomysły na patchwork dżinsów Jeśli możesz uszyć kolejną spódnicę dla siebie lub dziecka lub stylową torebkę z dżinsów, które są mniej lub bardziej normalne, to produkt z otworami do tych celów raczej nie zadziała. Lepiej jest zgrać go w szwach i przygotować małe łaty tkaniny niezbędne do produkcji rzeczy w technice "patchworku". Patchwork dżinsów ma niewyczerpaną liczbę pomysłów: do domu: narzuty i koce, miękkie siedziska na krzesła i tafty, poduszki, torby i kosmetyczki, pantofle, pokrowce na sofy i krzesła, tablety i telefony, pokrowce na książki i zeszyty i wiele więcej; na domek: namiot na zabawy dla dzieci, hamak, zasłony na letni prysznic, tapicerka do starych mebli, dywan itp .; dla siebie i dla dzieci: ubrania domowe, sukienki dziecięce i naszywki z łat, itp .; dla zwierząt: kombinezon na spacery, tapicerka dla zwierząt domowych i torbę do przenoszenia. Ujmuj wszystkie te pomysły za pomocą najtańszych narzędzi i materiałów. Patchwork ze starych jeansów dla początkujących: materiały i narzędzia Załóżmy, że masz parę starych dżinsów i wielką ochotę uszyć coś ciekawego. Ale jedna inspiracja w tym przypadku nie wystarczy, ponieważ do pracy potrzebne będą również specjalne narzędzia. Tak więc, pikowanie ze starych dżinsów wymaga użycia następujących materiałów i narzędzi: Kilka starych spodni, najlepiej w różnych kolorach. Wytnij materiał na podszewkę (tył). Wskazane jest, aby wybrać naturalne materiały, takie jak bawełna lub wełna. Są, podobnie jak dżinsy, hipoalergiczne i wygodne dla skóry. Igły i nici w różnych kolorach: w odcieniu dżinsu i kontrastujące z nim. Maszyna do szycia. Wzór papieru. Nożyczki, metalowa linijka i kreda do znakowania na tkaninie. Przed rozpoczęciem pracy dżinsy należy umyć. Następnie, używając wzoru papieru, przenieś oznaczenia na tkaninę i wytnij strzępy tkaniny w kształcie kwadratu lub innego przedmiotu. Po wszystkich czynnościach przygotowawczych można przystąpić bezpośrednio do szycia produktu. Patchwork jeans: okładka z opisem krok po kroku Większość potrzebujących ich znajomości z techniką "patchworku" zaczęło od szycia patchworkowych narzut. Nie ma nic trudnego w ich produkcji, ale trudno będzie wykonać pracę bez opisu krok po kroku. Patchwork dżinsów obejmuje następującą sekwencję czynności: Przygotuj 64 kwadraty denimu o bokach po 22 cm każdy (20 cm kwadratowych i 1 cm dla przydziałów z każdej strony). Używając maszyny do szycia, stopniowo zszywaj wszystkie kwadraty razem, nie zapominając, że naddatek szwu wynosi 1 cm, a liczba kwadratów z każdej strony wynosi 8 sztuk. Rozbierz szwy z niewłaściwej strony w różnych kierunkach. Przygotuj materiał wyściółki o bokach 160 cm, nie zapominając dodać 1 cm dla dodatków. Połączyć patchworkową tkaninę z wykładaną tkaniną do dołu. Zszywaj przedmioty, pozostawiając po jednej stronie "kieszonkę" o rozmiarze około 20 cm, aby zdjąć pokrywę. Wykonaj kilka ozdobnych szwów z przodu produktu, a także mocno połącz podszewkę z dżinsu. Szycie torby starych dżinsów Oryginalne i stylowe torby look wykonane w stylu "patchwork". Ale ich główną zaletą jest to, że są bardzo praktyczne. Wygodnie jest zabrać taką torbę na spacer, do sklepu spożywczego lub na plażę. Wszystko zależy od rozmiaru i gęstości tkaniny. Szycie torby z dżinsami odbywa się w następującej kolejności: Narysuj szkic torby na papierze. Wytnij stare dżinsy i inną tkaninę, która jest odpowiednia pod względem koloru i tekstury dla okręgów lub kwadratów zgodnie ze szkicem. Uchwyty i inne elementy produktu są w przygotowaniu. Wszystkie części są połączone specjalnymi szpilkami krawieckimi, a następnie przeszlifowane na maszynie do szycia. Uchwyty są szyte do torby. Z przodu produkt ozdobiony jest koralikami i innymi elementami. Denimowe maty Okładki i torby starych dżinsów są wykonywane częściej niż inne produkty. Ale byłoby zbyt łatwo, gdyby pikowanie z dżinsów było ograniczone do tego. Dywaniki nadające się do recyklingu, stare rzeczy mogą nadal służyć wiernie przez ponad rok, a także stać się godnym ozdobą wnętrza korytarza. Wszystkie czynności związane z cięciem i szyciem są podobne do produkcji narzut. W zależności od szkicu, kształt klapek może być zupełnie inny: kółka, trójkąty, ukośne pasy lub kawałki tkanki trapezowej. Pomysły na eksperymenty w tym przypadku będą wystarczające. Poduszki jeansowe Jeśli opanowałeś technikę robienia koca z dżinsów, nie zapomnij uzupełnić zestawu piękną i wygodną poduszką. Aby go przyszyć, potrzebujesz tkaniny dopasowanej do koloru welonu lub koca. Ale rozmiar klap jest pożądany, aby zmniejszyć, ponieważ mała poduszka, z jednej strony, z której tylko 4 kwadraty pasują, wygląda mniej atrakcyjnie niż 8 lub 16 sztuk. Podszewka z tkaniny Nie jest używany do poduszki, ale może dodatkowo wymagać zamka błyskawicznego, jeśli poszewka z dżinsów nie jest uszyta z dżinsów, ale poszewka na poduszkę, która jest bardziej praktyczna i higieniczna.
Możesz też szyć nowe spodenki ze starych spodni ! Tak więc „zabij kilka ptaków jednym kamieniem” za jednym zamachem: aby wykorzystać niepotrzebne, ale drogie sercu, kup nową stylową rzecz za darmo, oszczędzaj czas na szukaniu pożądanego elementu garderoby w sklepach.
Ogarnięcie strachu przed większymi projektami oraz walka z czasem i maszyną do szycia na poziomie "master" - to zdolności, jakie odkryłam w sobie, szyjąc upcyklingową kurtkę. Dla Ciebie mam relację i porady z szycia oraz mnóstwo zdjęć z powstawania ubrania, a dla siebie - wymarzoną kurtkę, którą sama zrobiłam! ❤ Kurtka z upcyklingu w ramach #WashpapaNogawkaChallenge Na Instagramie zgłosiłam się (za sprawą Joanki-Z, bo to od niej dowiedziałam się o całej akcji) do wyzwania #WashpapaNogawkaChallenge. W ramach akcji należało zaproponować co zrobiłoby się z arkuszem washpapy oraz 2 nogawkami, które organizatorzy rozsyłali do uczestników. No to zaszalałam, napisałam o swojej wymarzonej kurtce, która od roku chodzi mi po głowie, ale jakoś się do kupy i do szycia nie mogłam zebrać przez cały ten czas... O kwiecistej podszewce uszytej z tkaniny starszej ode mnie, o starych jeansach zalegających w moim domu, o malowaniu zwierzaka na kurtce... I co? I zakwalifikowałam się w ten sposób do 2. etapu, czyli do wcielania swojego pomysłu w życie! Od organizatorów - oraz - otrzymałam arkusz washpapy oraz 2 nogawki jeansowych spodni. Resztę materiałów potrzebnych do projektu mogłam dobrać ze swoich zbiorów, a gotowy projekt pokazać do 6 czerwca 2020 roku. Od razu po otrzymaniu paczki z materiałami zabrałam się do twórczego szaleństwa! Kurtka ze spodni i washpapy - projekt Na początek musiałam przelać na papier to, co miałam w głowie. Przydały się stare kredki jeszcze ze studiów (na zoologii rysowaliśmy różnorodne zwierzęta z charakterystycznymi dla każdego gatunku cechami, kolorowe kredki były wtedy baaardzo pomocne!). Zrobiłam na szybko szkic przodu i tyłu kurtki wraz z oznaczeniem materiałów (jeans i washpapa). Taki był pierwotny zamysł-pomysł na kurtkę, lecz - porównując rysunek z gotową, uszytą już kurtką - sporo rzeczy uległo zmianie. 😄 Upcyklingowa kurtka DIY - materiały, z których ją uszyłam: → 2 granatowe nogawki od organizatorów, → arkusz washpapy (ostatecznie zużyłam około połowy arkusza - może wykorzystam resztę do zrobienia kolejnej kurtki albo jakiejś fajnej torby?), → dodatkowe nogawki z 3 różnych par spodni - przy czym miałam 1 parę tych samych nogawek (poszły na przód kurtki) oraz kilka różnych, pojedynczych nogawek z różnych portek, → 2 kwieciste tkaniny na podszewkę kurtki - jedna tkanina w granatowym odcieniu, której wystarczyło na tył i przód podszewki, a także bardziej kolorowa i w różowe kwiaty tkanina. Tę wykorzystałam w mniejszym stopniu, by wyciąć z niej rękawy (jakiś mniejszy kawał tej tkaniny zachomikowałam na później, na pewno jeszcze się przyda!), → ściągacz wypruty ze starej kiecki z lumpeksu, → zamek błyskawiczny, który dawno temu dostałam od znajomej ze studiów (wykorzystałam suwak dostępny pod ręką, najbardziej zbliżony kolorem oraz długością do potrzeb szytej kurtałki). Do pomocy w szyciu przydały się: → biurowe klipsy (do spinania jeansu z washpapą, której nie można dziurawić szpilkami), → szpilki krawieckie, → igły do ręcznego szycia (musiałam co nieco ręcznie poprawiać po maszynie do szycia, bo momentami nie dawała rady - i to w tych strategicznych, najważniejszych miejscach, aaa!), → ostre nożyczki krawieckie, → maszyna do szycia, → overlock - do obrzucenia wszystkich możliwych krawędzi jeansu oraz tkaninowej podszewki (nie obrzucałam tylko washpapy, bo ten materiał tego nie wymaga), → deska do prasowania + żelazko - łohoho! Gdy prasuję podczas szycia - to się dzieje coś NAPRAWDĘ poważnego! 😉 → Po uszyciu - farby akrylowe do udekorowania kurtki ręcznym malunkiem. → Opcjonalnie - ulubiona muzyka puszczona w tle (dla uspokojenia i przyjemniejszego działania) oraz mrożona kawa, ulubiona herbata lub domowa lemoniada. Jak uszyłam kurtkę DIY z jeansowych spodni i washpapy - krok po kroku 1. Kurtka z upcyklingu spodni - wykrój Najpierw musiałam przygotować wykrój na kurtkę. Chciałam pomóc sobie jeansową kurtką młodszej siostry i rzeczywiście coś tam to gotowe ubranie mi pomogło, chociaż... było za duże, w innym kroju niż bym chciała uszyć swoją kurtkę, więc i tak sporo rzeczy zmieniłam, odjęłam, dodałam coś od siebie. Na poniższym zdjęciu widać jak szpilkami zaznaczyłam zmniejszoną linię ramienia + wszycia rękawa. 2. Tak opracowany wykrój (chyba bardziej na podstawie mojej pierwszej wizji i projektu, jaki miałam w głowie niż wspomagany siostrzaną kurtką) rozrysowałam na... papierze do pieczenia. Wycięłam co trzeba, czyli: rękaw, przód i tył (po połowie). 3. Przygotowanie części z materiałów do uszycia kurtki Następnie wycięłam z washpapy i jeansowych nogawek główne części kurtki: → 2 części na przód kurtki (prawa+lewa), → 2 rękawy - tutaj było najłatwiej, bo zrobiłam je z otrzymanych w ramach wyzwania nogawek (jedynie nieco je zmniejszyłam), → części na plecy - 2 mniejsze boki (prawy+lewy), środek z washpapy, 2 części na kark (prawy+lewy), → kołnierz z washpapy (ostatecznie z niego zrezygnowałam i pomogłam sobie ściągaczem, o czym w dalszej części historii opowiem). Dodatkowo - już w trakcie kolejnych działań - zmieniałam wizje i na bieżąco docinałam kolejne, mniejsze części kurtki: → 2 kieszonki na wysokości biustu + 2 klapki z washpapy, → 2 kieszenie jeansowe do naszycia w dolnej części kurtki + na każdą kieszeń wstawkę z washpapy, → 1 kieszeń jeansową (ze ścinek-ścinek), którą wszyłam wewnątrz kurtki, na podszewce. 4. Zszywanie kurtki - części tworzące plecy kurtki Gdy główne części kurtałki miałam przygotowane - zabrałam się za ich zszywanie. Zaczęłam od zszycia poszczególnych fragmentów, które miały tworzyć tył kurtki. Zszyłam najpierw od lewej strony mniejsze 2 części (prawą i lewą) na kark, kolejno połączyłam prawy i lewy bok z jeansowych nogawek z plecami z washpapy, a na koniec - wszystko to zszyłam w jedno. Później zrobiłam podwójne przeszycia od prawej strony. Przy szyciu z washpapy musiałam mieć na siebie oko - każde wkłucie igłą pozostaje widoczne, więc nie było tutaj mowy o jakichkolwiek wpadkach! 5. Zszywanie przodu kurtki Po plecach przeszłam do zszywania przodu kurtki. Tutaj ułatwiłam sobie zadanie - obie przednie części wycięłam w całości z dwóch nogawek z tej samej pary spodni. Nie musiałam ich dodatkowo łatać czy zszywać z innymi kawałkami. Za to dowaliłam sobie robotę poprzez przyszywanie kieszeni! Do przyszycia miałam na wysokości biustu kieszonki z washpapy + klapki imitujące zamykanie, a także dolne kieszenie z jeansu + ze wstawkami z washpapy. Musiałam uważać z washpapą, by przypadkiem nie omsknęła mi się maszyna do szycia (tudzież stopa na pedale od maszyny) i żeby nie zrobić krzywych lub za długich przeszyć. Ponadto, nie mogłam tworzyć zbyt grubych warstw jeansu - w późniejszych etapach moja maszyna do szycia nie poradziłaby sobie z ich prawidłowym (czy jakimkolwiek) przeszyciem! I tak sporo musiałam poprawiać po maszynie ręcznie, tym bardziej nie chciałam na koniec projektu zostać z ręką w nocniku i z wymęczoną Silverką, która już nic by nie udźwignęła... Dlatego też kieszenie dolne nie są przyszyte w tej samej linii co suwak i dolna część kurtki (choć pierwotnie tak mi się chciało zrobić + ładniej by to wyglądało), bo wiedziałam, że - zamiast na maszynie, która zastrajkowałaby po całości - musiałaby kurtkę zszywać ręcznie. 6. Łączenie przodu i tyłu jeansowej kurtki Gotowy przód i tył kurtki zszyłam ze sobą na ramionach, od lewej strony. Następnie przyfastrygowałam gotowe rękawy do kurtki (owszem, przy niezszytych jeszcze bokach). Przymierzyłam, naniosłam poprawki i przyszyłam rękawy już z pomocą maszyny do szycia, od lewej strony. Dopiero po wszystkim zszyłam boki kurtki od lewej strony, przy okazji odejmując nieco nadmiarowego materiału (przy wycinaniu części doliczyłam nieco za duży zapas na zszycie oraz na "luz" w kurtce, bo nie chciałam uszyć jej zbyt obcisłej). 7. Szycie podszewki do kurtki Uszyłam także kwiecistą podszewkę do mojej kurtki. Wycięłam rękaw prawy i lewy z bardziej kolorowej tkaniny, do tego tył kurtki (w jednym kawałku) oraz prawy i lewy przód kurtki z ciemniejszych kwiatów. Obrzuciłam wszystkie krawędzie overlockiem, a następnie zszyłam ściegiem prostym na maszynie do szycia. 8. Naszywanie wewnętrznej kieszonki na podszewce kurtki Do podszewki, patrząc na jej prawą stronę (ta bardziej wyrazista kolorem), przyszyłam jedną małą jeansową kieszonkę. W kolejnych etapach wszycie kieszonki byłoby utrudnione, bo - przy okazji przyszywania wewnętrznej kieszonki na podszewce - zrobiłabym także przeszycia widoczne na zewnątrz kurtki... a tak to ja nie chciałam robić! 😉 9. Łączenie podszewki z zewnętrznymi częściami kurtki Gotową podszewkę przymierzyłam lewą stroną na zewnątrz (by w gotowej kurtce widoczna była prawa strona podszewki), żeby sprawdzić czy wszystko ma dobry rozmiar, nic się nie wpija itp. Na tak założoną podszewkę założyłam jeansową zewnętrzną część kurtki. Spięłam - z pomocą mnóstwa szpilek - poszczególne krawędzie, żeby nie tylko podczas przymiarki, ale i po zszyciu dobrze wszystko do siebie pasowało: → mankiety w rękawach, → dekolt kurtki, → przód prawy i lewy (to także pomogło mi w późniejszych etapach ładnie wszyć suwak do zapinania ubrania), → dolne krawędzie kurtki - przy czym na środku pleców, gdzie znajdowała się washpapa, nie mogłam wbić szpilek (zniszczyłabym w ten sposób powierzchnię z washpapy), więc pomogłam sobie klipsami biurowymi, by spiąć warstwy materiałów. 10. Wszywanie ściągacza zamiast kołnierza do kurtki Szpilki szpilkami, ale chciałam ładnie wykończyć górną krawędź kurtki. Na początku chodził mi po głowie kołnierz z washpapy, jednak bałam się, że gotowy i wszyty już kołnierz będzie się układać w taki sposób, że cholery dostanę podczas noszenia kurtki... ...więc postanowiłam wszyć w tym miejscu ściągacz! Musiałam tylko przeryć stare materiały, ścinki i rozpoczęte-i-nieskończone przeróbki, by odnaleźć upragniony oraz w odpowiednim odcieniu ściągacz. Pamiętałam, że przed laty zabrałam się za przerabianie dresowej, granatowej sukienki, z której to wyprułam ściągacz, bo mi się w niej nie podobał, i że gdzieś go schowałam. Narobiłam bałaganu w całej chacie, ale znalazłam go! Ściągacz przypięłam szpilkami od lewej strony kurtki, delikatnie go przy tym naciągając. Przyszyłam go z pomocą overlocka do warstwy jeansu (karczek z tyłu kurtki, cały czas od wewnętrznej strony). Zastanawiałam się jak połączyć z tym podszewkę - i wywinęłam ją tak, by od góry widoczna była jej lewa strona, a następnie przeszyłam od środka ściegiem prostym górny brzeg podszewki z górną częścią jeansu+wcześniej przyszytym ściągaczem. Może to dla Ciebie brzmieć skomplikowanie podczas czytania... bo w sumie i w realu tak to skomplikowanie dla mnie wyglądało. 😂 11. Wszywanie zamka błyskawicznego do kurtki W tym etapie także miałam sporo zabawy i atrakcji. 😉 Zaczęłam od przyszycia suwaka do podszewki - do prawej i lewej części. Musiałam uważać, by prawa/górna strona zamka była po wszyciu nadal widoczna od odpowiedniej, zewnętrznej strony (a nie, że wszyłabym suwak dolną/wewnętrzną stroną na wierz, bo wszystko musiałabym wypruwać i zaczynać od nowa). Następnie przyszyłam podszewkę+suwak do jeansowych, zewnętrznych części na przodzie kurtki, zszywając wszystko od prawej strony. Później stwierdziłam, że wykonam jeszcze jedno przeszycie ściegiem prostym, by stworzyć imitację szycia podwójną igłą. 😂 W efekcie jakoś ładniej to wygląda, a la oryginalne przeszycia podwójne na bokach nogawek. 😁 12. Zszywanie dolnych krawędzi kurtki z podszewką Ostatnim etapem szycia było połączenie ze sobą dolnych brzegów kurtki - czyli zszycie zewnętrznej części z podszewką. Robiłam to od prawej strony, by na plecach z washpapy ścieg był ładniejszy i zgrabniejszy (na washpapie ładniej wygląda przeszycie od góry strony niż od dołu). Wykonałam 2 proste przeszycia wokół całego dołu kurtki, prowadząc ściegi obok siebie w odległości około 0,5 cm. 13. Malowanie jeansowej kurtki - łapacz snów na plecach i piórka z przodu Uff, to prawie koniec! Pozostał jeszcze ostatni etap, czyli ręczne malowanie kurtki farbami do tkanin. Użyłam standardowo akrylowych farb. Jednak musiałam zmienić początkową koncepcję - samo szycie kurtki zajęło mi 4 dni, a na malowanie miałam 1 dzień, w dodatku niecały. Nie chciałam pokazywać gotowej kurtki na ostatnią chwilę, bo mogłabym przegapić ten moment... Z tego powodu, zamiast malować skomplikowanego, dzikiego zwierza, nad którym mogłabym spędzić dobę, dwie, a nawet i trzy (a przypomnę Ci, że czasu mi brakło), zdecydowałam się wykonać mniej skomplikowany, ale nadal jeden z moich ulubionych motywów. Czyli łapacz snów! Ręcznie malowany łapacz snów zajął całe plecy z washpapy. A z przodu dekoracji było za mało, więc domalowałam jeszcze piórka na kieszonkach na biuście. I tak powstała spójna całość! ❤ DIY Kurtka z jeansowych spodni oraz washpapy - gotowy projekt Można powiedzieć, że kurtka powstała z upcyklingu - nawet biorąc pod uwagę obecną w projekcie washpapę. Dlaczego? A, bo washpapa to materiał do szycia stworzony z... papieru z recyklingu! Na zdjęciu poniżej ręce mam wsadzone w dolne kieszenie nie w całości, bo kciuki mi wystają. W trakcie szycia - już po naszyciu wspomnianych kieszeni - bałam się, że zrobiłam je nieco za małe i całych dłoni w nie nie zmieszczę. A jednak się myliłam, koniec końców do kieszeni wchodzą całe moje łapki (szczęście mam, że są drobne, to się mieszczą nawet mimo moich wcześniejszych obaw 😂). Poniżej widoczne jest zestawienie z ręcznie malowanymi elementami kurtki. Pomysły na przeróbki DIY kurtek i płaszczy Jak dotąd przerobiłam kilka płaszczy, uszyłam upcyklingową kurtkę oraz jedną przefarbowałam. Dodatkowo, w kwestii kurtek, moja młodsza siorka ma fajne pomysły na ich malowanie: → odnawianie rękawów DIY w starym płaszczu/bluzie/kurtce - bez szycia! → jak skrócić za długi płaszcz DIY (zawsze można skrócić płaszcz tak, żeby uzyskać długość jak na kurtkę 😉); → DIY farbowanie jeansowej kurtki na ciemny kolor; → malowany ręcznie tygrys na jeansowej kurtce w wykonaniu mojej młodszej siostry. Wewnątrz kurtki jest mnóstwo kwiatów! Kieszenie z przodu, z washpapy i z malunkami, też nie są całkiem zwyczajne. Choć są naszyte dla dekoracji, to jednak coś w sobie skrywają... 😉 Stare jeansy, które gromadzę "na później" mogłabym wyrzucić już tak dawno... Gdybym to zrobiła - dziś nie miałabym upcyklingowej kurtki. Po raz pierwszy szyłam tak wymagający projekt. W ogóle to po raz pierwszy szyłam kurtkę. I po raz pierwszy z podszewką. Ba, to moja pierwsza podszewka w ubraniu w życiu! Do tego zaliczyłam szycie z washpapy - też pierwsze. 😃 Kilka "pierwszych razów" przy jednej tylko kurtce ❤ i to w takim wieku😂! Mam nadzieję, że także nabierzesz ochoty na upcykling i tworzenie. Nawet coś trudnego da się zrobić (po raz pierwszy w życiu), gdy podejdziesz do działania ze spokojem i z pomysłem. 😀 Nie łam się, gdy od razu coś Ci się nie uda - nikt się mistrzem nie urodził, a doszedł do tego, co potrafi, za sprawą ćwiczeń, testów i działania. To nie musi być od razu kurtka - możesz zacząć np. od torebek lub saszetek! To co, wykorzystasz swoje stare jeansy (i swój wolny czas) w kreatywny sposób?
Jeśli lubisz szyć, najprawdopodobniej przynajmniej raz zwrócił uwagę na wzory toreb z japońskich czasopism. Są to unikalne produkty, które różnią się od innych akcesoriów. Są dość proste, a jednocześnie pouczające, taki jest ich urok. Wyróżnia je architektoniczne wyrafinowanie każdego elementu. Jeśli lubisz japońs
22 maj, 2016Wioletta15 Comments17614 Views Recykling jeansów, to jest to, na co zawsze mam ochotę. Dokładnie w tym przypadku, jeansowych nogawek z przesyłki od Cross Jeans. Powstała torbo-siata z podszewką. Da się nosić w ręce, albo zarzucić na ramię w razie potrzeby. Torba pakowna. Żadnych kieszeni, zamków, przegródek. Dla urozmaicenia, ale również w razie potrzeby przewleczenia czegokolwiek, kiedykolwiek, dodałam cztery szlufki wokół. Skórzana naszywka odpruta z oryginalnych jeansów i naszyta, aby nikt nie miał wątpliwości jakie spodnie się do tego przyczyniły. Po obu stronach nabiłam metalowe napy, które po spięciu formują siatę nieco inaczej i powstaje namiastka torby. Po rozpięciu, znowu robi się szeroka i pakowna. Torba jest tak niezwykle prosta i nieskomplikowana, że w sumie nie mam nic więcej do dodania, więc pewnie Ci którzy nie lubią czytać przydługich postów, dziś są zadowoleni z takiego koncentratu informacyjnego 🙂 Resztę niech pokażą zdjęcia, czyli to, co większość kocha najbardziej. Pochwal się swoją torbą z recyklingu spodni jeansowych, dodając swój link do wpisu, poprzez niebieski przycisk „Add your link”. You might also like
4Uod. tgo46plhhj.pages.dev/330tgo46plhhj.pages.dev/90tgo46plhhj.pages.dev/343tgo46plhhj.pages.dev/186tgo46plhhj.pages.dev/216tgo46plhhj.pages.dev/366tgo46plhhj.pages.dev/49tgo46plhhj.pages.dev/178tgo46plhhj.pages.dev/88
torebka ze starych jeansów krok po kroku